poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Ojej to będzie trudniejsze niż myślałem_Harry ♥

-Dziękuje mamo, ale nie trzeba było- ucałowałam mamę w policzek.
-Kochanie uwierz, że trzeba. Wiem jak bardzo ich pragnęłaś więc postanowiłam spełnić Twoje marzenie.
Na słowa mamy uśmiechnęłam się i pobiegłam po schodach na górę do mojego pokoju. Nareszcie jak ja o nich marzyłam. No to trzeba je wypróbować. Tylko gdzie ja pójdę? Nigdy w życiu nie miałam rolek na nogach a tak bardzo ich pragnęłam. Dobra czas się odważyć i .... się poobijać! Wyszłam na dwór w krótkich dresowych spodenkach, bluzce w paski i w czarnych conversach. W prawej ręce trzymałam moje ukochane rolki. Nie wiem jak  długo
będą ukochane, jeśli sobie coś na nich zrobię. Poszłam do parku, nie było tam ani jednej żywej duszy. A co ja się mogłam spodziewać o godzinie 20:14? Usiadłam na ławce i zaczęłam zakładać rolki na nogi. Po założeniu postanowiłam wstać, ale od razu usiadłam z powrotem.
-To nie będzie takie łatwe jak się spodziewałam
Nareszcie wstałam i postanowiłam spróbować się przejechać. Pojechałam. Chyba wypłoszyłam wszystkie zwierzęta żyjące w tym parku moimi krzykami. Potknęłam się, już czułam, że się przewracam, ale poczułam jakieś silne dłonie które mnie łapią.
-Uważaj. Pewnie masz pierwszy raz rolki na nogach prawda?- powiedział swoim ochrypniętym głosem wprost do mojego ucha
- Tak mam je pierwszy raz, ale mógłbyś mnie już puścić?
-No nie wiem będę się bał, że znowu upadniesz- zaśmiał się, ale po chwili mnie puścił. Lekko się zachwiałam, ale tym razem upadłam na ziemię a raczej na beton.
-No i widzisz. Mówiłem, że tak będzie.- ponownie się zaśmiał i podała mi rękę, żebym wstała.
- Dziękuje- powiedziałam nieśmiało.
- A tak poza tym to jestem Harry. A ty?
- [T.I] jestem miiiiłłoo pozzznaććć- krzyczałam bo znów straciłam równowagę
- Ojej to będzie trudniejsze niż myślałem- złapał się za głowę, ale pomógł mi wstać
-Ale co będzie trudniejsze?- zapytałam zdziwiona
- No muszę Cię nauczyć jeździć na rolkach. Bo tak ja to teraz widzę to duuuużżżżoooo czasu zajmie ci samej się nauczyć jeździć. Chodź. Wstawaj. Jedziemy.- uśmiechnął się promiennie. Dopiero teraz zauważyłam, że koło niego leżą czarne rolki.- no co się przyglądasz? Jedziemy.- Usiadła na ławce i zaczął ubierać rolki.
Jazda z nim wydawała się taka niesamowita, chociaż leżałam kilka razy na betonie, ale on i tak sie upierała, że mnie nauczy jeździć. I mu się udało po dwóch tygodniach.
Była godzina 20:40 miałam iść na rolki z Harrym. Znowu tak jak każdego dnia było cudownie, ale jakoś widziałam, że się czymś martwi.
- Harry co się stało?- zapytałam zaniepokojona
-Nic tylko.... Muszę ci coś powiedzieć [T.I].
-Słucham uważnie.- Uśmiechnęłam sie w jego stronę co odwzajemnił
-No bo wiesz... Spotykamy sie i jeździmy razem... i ja nie wiem...
- Harry? Czy ty chcesz mi powiedzieć, że się we mnie zakochałeś?- spytałam z chytrym uśmieszkiem. On tylko pokiwała twierdząco głowa.
- Oj nie jesteś za dobry w te klocki, ale na jazdę na rolki to tak- zaśmiałam się i go pocałowałam.
-Wiesz jak ja Cię kocham?- wziął mnie na ręce i zaczął jechała na rolkach
-TAK WIEM JAK MNIE KOCHASZ ALE TERAZ MNIE PUUUUŚŚŚĆĆ GŁUPTASIE- krzyczałam zarazem sie śmiejąc
- Takiej księżniczki nie powinno się puszczać nigdy!!!- pocałował mnie i obrócił się kilka razy wokół własnej osi.



                                                                       ~♥~
Imagin specjalnie dla: Filozoficznej Pani :**
Miałam już nic nie dodawać, ale jakoś mnie tak wzięło :D Wiem wiem jest to okropny Imagin jaki napisałam!! :( Sorry jak niektóre fragmenty są nie zrozumiałe :(
Liczę na komentarze nawet te złe :) :**
Następny Imagin za tydzień. Imaginy będą teraz dodawane przez Angelikę ponieważ ja wyjeżdżam na cały miesiąc! buziaki :* ♥  Udanych wakacji życzę :D

1 komentarz:

  1. Ooooo... dziekuje :** Co ty gadasz! Jest świetny! Tylko takie krótkie... ja chcę więcej C; Dziękuje i też życzę miłych wakacji ;*

    Sorki za spam: blogfajnejolki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń